Luty 2008
Część pierwsza wstęp
Część trzecia -
"kabinka"
Część druga -
wręga silnika:
Założenie:
Tak umocować silnik - outrunner żeby w jak najmniejszym stopniu
popsuć dziób modelu.
Zadanie trudne ale wykonalne - sposób podpowiedział mi Bartek
Siudek.
1. Kadłub został
zainstalowany w pionie - tak żeby był odchylony o od pionu 3
stopnie w górę i 3 stopnie w lewo
2. po zaznaczeniu
odległości w jakiej powinien znaleźć sie silnik w dziobie aby
nie obcierał o ścianki
(i po wysmarowaniu środka pastą do butów) wlałem gips
3. odlew dzióbka -
troche nie wyszło po użyłem kiepskiego gipsu
Następnie spód został odrysowany na sklejce
Całość postawiona na wiertarce stołowej i dokładnie od miejsca w
którym znajduje się otwór
na samym czubku został przewiercony gips aż do sklejki -
wyznaczając w ten sposób
środek w którym zostanie zainstalowany silnik
4. A tak wygląda
wręga z wywierconym otworem o średnicy silnika + 1mm margines
Następnie zainstalowałem śruby w miejscu mocowań silnika
Śruby zostały zlutowane ze sobą sztywnym drutem (coby się nie
obkręcały) a następnie zaglutowane.
5. Wręga została
wklejona w kadłub. Klejenie wzmocnione tkaniną
I tak oto to
wygląda. Będzie napęd bez profanacji ;) - cięcia dziobu
Dodam tylko, z powodu że dziób Ventusa jest dośc ostry to ośka
szerokiego outrunnera nie wychodziła
na zewnątrz. Oś zostałą wymieniona na dłuższą. Tu na zdjęciu
widać, że trochę za długą.
Nadmiar zostanie obcięty
|