news 

 
Maj 2007
Mocny modelarski początek miesiąca:
Bielsko Białą i okolice: http://www.fly.kartuzy.com.pl/images/albumy/070502/index.html
Zawody F3K/F6D:
http://www.fly.kartuzy.com.pl/images/albumy/070503/index.html oraz tu: http://www.fly.kartuzy.com.pl/images/albumy/070503g/index.html

26-28 Maj
Zawody F3K German Open - Kaltenkirchen
No i postanowiliśmy wybrać się na największe zawody modeli DLG w Europie - 100 uczestników.
W sile 3ech wyjechaliśmy z Kartuz o 9 rano w piątek, ok. 18stej po 750km byliśmy na miejscu.
Lotnisko FAG Kaltenkirchen.
Wzorcowe lotnisko modelarskie, także wzorcowo przygotowane na najazd zawodników.
Sobota o 9ta rano. Briefing, wyjaśnienie pewnych (nad)interpretacji regulaminu F3K obowiązującego na zawodach. Trochę Niemcy przekombinowali z tymi zmianami - wywołało to później drobne kontrowersje.
Zawody rozpoczęły się. Spośród zaplanowanych 10ciu rund - do poniedziałku - do 11stej rozegrano 8. Pogoda zmienną była, deszcz kilkukrotnie przerywał konkurencje. Mi osobiście zdarzyło sie 2 razy kończyć loty w deszczu.
Zawodnicy. Klasa! Prawie całą czołówka europejska. Wysoko rzucają i łapią termikę " z niczego". Żadnych błędów, żadnych przypadków. Zdarzało się że odlatywali ponad 100m żeby kilka metrów na lasem łapać kominy. Drobny błąd - przeciągnięcie skutkowałby lądowaniem na czubkach drzew. A chłopaki tylko windowały się na kolejnych kilkadziesiąt metrów :) Interesujące też były sytuacje kiedy ktoś znajdował komin i po chwili prawie cała reszta zawodników dolatywała do niego i w "tłumie" wykręcali się :)
Modele. Cóż - czołówka :) Aspirina to prawie standard ;) Niemniej najlepsze wyniki osiągnęli zawodnicy na: SALpeter (nowa Aspiryna), Sirius - nowy szwedzki model, FF3 - sloweński model (ze skrzydlem "z wora" skrzydlo z 80gramowego węgla ważyło 100g!) Ponadto latały KISale, Lighthawki (także LightSpeed - ASK z bardzo wąskim skrzydlem - waga modelu 216g!) i wiele innych.
Taka ciekawostka: wielu zawodników wychodzi "na lot" z dwoma modelami. Rezerwowy zostawiają przy lini pola lotów - model jest cały czas włączony (pracują mu stery - widać jak w czasie lotu - "czego" pilot używa). Zawodowstwo - jak nic :)
Finał - rozegrano po 8miu rundach w poniedziałek. Do walki stanęło 10ciu najlepszych. 3 zadania i mieliśmy najlepszych. Miło było patrzeć na zmagania samej czołówki :)
A my? No cóż jest co poprawiać :) Radek-34, ja-71, Gil-77, Ochman-84, Viktor-82. Także wszystko przed nami :)
Na pewno warto było pojechać: powalczyć, pogadać i zobaczyć jak to wszystko jest zorganizowane - wszak wkrótce Eurotour w Korne....

Film - (9min, 42MB): http://www.fly.kartuzy.com.pl/movies/070529_lq.avi
Galeria zdjęć:
http://www.fly.kartuzy.com.pl/images/albumy/070529/index.html

 

© hilbrycht.com